Hexeline odsłonę swojej kolekcji na sezon jesień/zima 2011 miało podczas tegorocznego, majowego Fashion Week w Łodzi.
Jako naoczny świadek ;-) muszę przyznać, że robi duże wrażenie i jest kontynuacją wypracowanego już stylu marki.
Futrzane dodatki, trochę dzianiny, łączenia zwiewnych materiałów z surową skórą i stonowane kolory to propozycje marki na nadchodzący sezon.
Tegoroczne lato, a szczególnie lipiec nie obfituje w słoneczne dni - tym bardziej prezentowana przez mnie kolekcja może być już niedługo rozchwytywana ;-)
Marka Hexeline nie należy do tanich - wysoką cenę rekompensują jednak świetne materiały, wzornictwo oraz jakość wykonania.
Moim faworytem jest czarna sukienka oraz cały zestaw z kurtką z kożuszkiem na czele.
fot. materiały prasowe
Jako naoczny świadek ;-) muszę przyznać, że robi duże wrażenie i jest kontynuacją wypracowanego już stylu marki.
Futrzane dodatki, trochę dzianiny, łączenia zwiewnych materiałów z surową skórą i stonowane kolory to propozycje marki na nadchodzący sezon.
Tegoroczne lato, a szczególnie lipiec nie obfituje w słoneczne dni - tym bardziej prezentowana przez mnie kolekcja może być już niedługo rozchwytywana ;-)
Marka Hexeline nie należy do tanich - wysoką cenę rekompensują jednak świetne materiały, wzornictwo oraz jakość wykonania.
Moim faworytem jest czarna sukienka oraz cały zestaw z kurtką z kożuszkiem na czele.
fot. materiały prasowe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz