poniedziałek, 21 listopada 2011

Yulia Latushkin inspired by birds

O białoruskiej modzie wiedziałam do tej pory niewiele. Finałowy pokaz na Neo Fashion Jamboree kolekcji Yuli Latushkin - projektantki pochodzącej z Białorusi zdecydowanie wzmocnił moją wiedzę. Młoda designerka tworzy od 4 lat i ma już na swoim koncie kilka kolekcji  za które zdobyła wiele nagród na międzynarodowych wydarzeniach.


W Bielsku-Białej Yulia zaproponowała kolekcję na sezon wiosna/lato 2012 z zachowaniem aktualnego trendu jakim jest obecność piór zarówno w damskich jak i męskich outfitach. Inspiracją były ptaki, które są symbolem nieosiągalnego ideału i wiecznym dążeniem do wolności.

 Muszę przyznać, że baletki na męskich stopach były lekkim zaskoczeniem

Kolekcja zawiera 40 outfitów: 25 dla kobiet i 15 dla mężczyzn. Intencją artystki było, aby publiczność poczuła pełn energii i uroku. Chciała oczarować przez kilka minut gości i pozwolić im zanurzyć się w świecie ptaków.
Projekty zostały stworzone do noszenia na co dzień ,a w materiałach podkreślono połysk i lekkość, które są analogią do lotu ptaka, tworząc obraz "ptaka miejskiego".
W modelach pojawiają się zarówno długości mini i maxi, żywe czerwienie, beże i szarości przeplatające się z głęboką czernią.

Modelka Magdalena Roman - uczestniczka II edycji Top Model

         Całemu pokazowi towarzyszyła energiczna muzyka w wykonaniu Austry, numer "Lose it".


Zachęcam do odwiedzenia strony projektantki Latushkin i obejrzenia pozostałych, równie ciekawych kolekcji.


Zdjęcia: materiały prywatne

4 komentarze:

  1. tak,te baletki...robiły wrażenie na pewno;)ciekawy blog,pozdrawiam

    thxcoco.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczegolnie w kolorze koralowym ;-) Dziekuje, pozdrawiam i zapraszam do obserwowania !

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę przyjrzeć się jej twórczości, bo kilka ubrań mnie zaciekawiło (pozytywnie), ale te męskie baletki...sama nie wiem, chyba nie chciałabym, żeby mój mężczyzna takie nosił ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kelly - ja mojemu nawet nie pokazałam zdjęć ;-))

    OdpowiedzUsuń