sobota, 1 października 2011

Trends - black and blue

O trendach aktualnego sezonu jesień/zima 2011-2012 piszę na bieżąco pokazując propozycje znanych i mniej znanych projektantów mody. Jednym z nich jest łączenie czerni z niebieskim. Wariacji z kolorem niebieskim jest wiele : może być niebieski w odcieniu indygo, granatu, błękitu nieba czy turkusu.
Nie zawsze byłam do tego koloru przekonana, ale po zapoznaniu się z jego znaczeniem i wpływem na samopoczucie - mam coraz bardziej pozytywne nastawienie.

Okazuje się, że niebieski wzmaga cierpliwość i spokój, jest też symbolem cierpliwości i wierności. Mając na sobie niebieską, zwiewną sukienkę podświadomie sygnalizujemy gotowość do pracy twórczej. Granatowy świadczy o przebojowości, zamiłowaniu do dyscypliny. Niebieski jest zbawiennym kolorem naszej duszy - odpręża, zapewnia spokój, koi stres i pomaga przy zaburzeniach lękowych.

Nie musi to być monochromatyczny outfit. Poniżej wybrałam kilka propozycji, które świetnie łączą zawsze modną,elegancką i tajemniczą czerń z różnymi odcieniami niebieskiego. Muszę przyznać, że całość wygląda dobrze i jeszcze dodatkowo poprawia nasze samopoczucie.
Od dzisiaj mrugam oczkiem w stronę niebieskich propozycji ;-)
Cardona Bonache
Jil Sander
Zac Posen
ACNE
Karen Millen
Bohoboco
Jason Wu
Jagoda Piekarska
Ungaro
Chanel

Zdjęcia: mateirały prasowe, fullofstyle

3 komentarze:

  1. Lubię ten kolor, na ubraniach, w makijażu, w otoczeniu - podoba mi się, że ma tyle wariacji :) Sama nie mam zbyt dużo ubrań w tym kolorze, ale to chyba musi się zmienić. W końcu mała czarna hm.. może trochę odpocząć na rzecz małej granatowej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawey blog, pokazujesz światowe trendy co jest bardzo fajne, bo nim do Nas dojdzie ta moda to trzeba jeszcze poczekać, a po co czekać? :) pozdrawiam i zapraszam do mnie. obserwacja?

    OdpowiedzUsuń
  3. Kelly - mała granatowa to bardzo dobry pomysł ! Może i w mojej garderobie znajdzie się dla niej miejsce ;-)
    Middlefinger - dziękuję za miłe słowa. Staram się pokazywać zarówno modę i design, który zrobił na mnie wrażenie. Zaproszenie przyjęte ;-))

    OdpowiedzUsuń