wtorek, 25 października 2011

Schwarzkopf Elite Model Look Party - below the level....

Jaka jest prawda sprzedawana przez media o imprezach modowych ? Nierzadko daleka od rzeczywistości. Kolejny raz miałam okazję się przekonać, że nazwanie imprezy "galą" to zbyt duże wyróżnienie dla niej.
W czwartek - 20-ego października w Teatrze Polskim w Warszawie odbyła się Gala Finałowa Schwarzkopf Elite Model Look. Idea imprezy oczywista - wybierana była najlepsza modelka spośród kilkunastu pięknych dziewczyn.


Wydawało mi się, że impreza sponsorowana przez duże i znane marki jak Schwarzkopf, Peugeot czy Orange będzie prezentowała wysoki poziom zarówno pod względem organizatorskim jak i artystycznym. Jak bardzo się myliłam zobaczyłam już przed samym wejściem to teatru. Czerwony dywan przygotowany - no właśnie dla kogo ? Dla zaproszonych gości, laureatów konkursu Schwarzkopfa czy raczej dla przybyłych "celebrities" (to były gwiazdy na które patrząc ludzie zadawali sobie pytanie : a kto to jest ?! ). O tej porze w październiku chłodem już wieje, ale o tym chyba zapomniano każąc nam czekać przed wejściem dodatkowe 15 minut. Uwierzcie - każda minuta miała znaczenie - szczególnie dla Pań stojących w wieczorowych sukienkach i pończoszkach... Hurraaa - wchodzimy. W środku kolejna kolejka - do szatni. Potem znowu wszyscy stoimy i czekamy kolejne 15-20 minut (trwają jeszcze próby itp.). Uff - Pani daje sygnał, że można wpuszczać do środka. Zajmujemy miejsca i za chwilę zaczyna się "gala".


Modelki prezentują się w różnych ciuszkach (swoje kreacje udostępniła m.in. marka LA MANIA), prowadzący Agnieszka Popielewicz i Kuba Klawiter zachęcają do podziwiania a przerwy umila Mateusz Krautwurst (uczestnik "The Voice of Poland).


Oprócz Mateusza wystąpili również jego przyjaciele, którzy rozruszali gości rewelacyjnym wykonaniem utworu "Empire State of Mind". Alicia Keys powinna czuć się zagrożona ;-) Zapomniałam jeszcze wspomnieć o przedstawieniu "Kopciuszek", który był niezgrabnie zaprezentowanym wypełniaczem imprezy.


Podsumowując: brak pomysłu na przebieg całej imprezy, dialogi prowadzących pozostawiały wiele do życzenia ( w mojej opinii Pani Agnieszka powinna mieć przy swoim boku bardziej doświadczonego i lotnego prowadzącego). Wizualnie całą sytuację ratowało miejsce - piękne wnętrza Teatru Polskiego,śpiew Mateusza, którego chyba trochę też było za dużo....oraz pięknie wyglądająca Ewa Pacuła i Agnieszka Popielewicz, których wygląd cieszył oko.

Ciekawa jestem jak imprezę "opakuje" telewizja ? Dla zainteresowanych - gala do obejrzenia w TV4 już w najbliższą sobotę o godz. 23 lub 23:30 (pewna nieścisłość w programie). Ja w tym czasie będę na Fashion Weeku w Łodzi, ale wykorzystam opcję nagrywania, ponieważ jestem bardzo ciekawa tego co zaserwuje TV widzom.....

Zdjęcia: materiały prywatne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz