Przybycie Anny dello Russo na każdy pokaz wywołuje chyba największe emocje i zamieszanie. Zawsze ubrana nienagannie, uśmiechnięta i bardzo sympatyczna.
Wczoraj w drodze na show Ricka Owensa, który odbywał się w dużym obiekcie sportowym Anna ubrana w czerni ze złotymi dodatkami i woalką na głowie przyciągała uwagę każdego.
Zdjęcia: materiały prywatne ( nie zgadzam się na kopiowanie ani ich rozpowszechnianie bez mojej zgody)
Zazdroszczę bardzo! :)
OdpowiedzUsuńKelly - ja się cieszę, że miałam okazję "mieć" Annę na wyciągnięcie ręki. Szkoda, że nie było więcej czasu - chętnie przeprowadziłabym z nią krótki wywiad. Może następnym razem ;-)
OdpowiedzUsuń