W biurze PFW zainteresowani mogli wziąć program wszystkich show wraz z adresami miejsc oraz sklepów projektantów.
Będąc we Francji nie zaniedbałam sposobności zakupienia prasy modowej, która jest tam bardzo rozwinięta. Nie narzekam na ilość magazynów podejmujących tą tematykę w Polsce, ale cały czas mi brakuje profesjonalnych okładek. Wchodząc do kiosku z gazetami we Francji miałam ochotę wykupić wszystkie tytuły - niestety ograniczenia bagażowe skutecznie uniemożliwiły mi tą transakcję, ponieważ ekskluzywne magazyny najczęściej mają grubość naszych 3 Elle i trochę ważą ;-)
Z pustymi rękoma jednak nie przyjechałam - Vogue, L'officiel i Numero z interesującymi sesjami i reklamami czekają już na półce. Dodatkowo w marcowych egzemplarzach dołączono specjalne wydanie z modą dziecięcą.
Postaram się wybrać kilka ciekawych sesji i w międzyczasie zaprezentować na blogu.
Zdjęcia: materiały prywatne
Też mi brakuje takiej prasy w PL, mogłaby mieć normalniejsze ceny w naszym kraju ;) A materiały do pobrania w biurze FW - super! Powinny być dostępne dla wszystkich chętnych :)
OdpowiedzUsuńKelly - ceny zdecydowanie powinny być niższe. Chcąc kupić Vouge'a czy Marie Claire musimy zapłacić 100% więcej :-( Z dostępem do materiałów różnie bywało - wejścia do biura pilnował ochroniarz....
OdpowiedzUsuń