wtorek, 24 kwietnia 2012

Fashion Week Poland - Pump up The Volume !

Prezentowane kolekcje to najważniejsza część każdego Tygodnia Mody.
Czym jest pokaz ? To nie tylko autorskie przedstawienie projektów projektanta, marki. Całość to dobrze skrojony ciuszek, ale i również odpowiednio dobrana muzyka i choreografia. Z układami bywa różnie - czasami ich po prostu nie ma, czasami wybieg "ożywa" podczas specjalnego performance. Lubię jak coś dzieje - chociaż w przypadku imprez modowych trzeba być ostrożnym, by strona artystyczna show nie przesłoniła całej kolekcji. Oprócz ciekawego ustawienia potrzebna jest jeszcze właściwie dobrana muzyka, która  jest równie istotnym elementem co cała kolekcja.


Podczas zakończonego dwa dni temu przedsięwzięcia modowego Fashion Week w Łodzi - "muzyczne zadanie" z pewnością odrobił Michał Szulc dając przyjemność nie tylko obejrzenia ciekawej kolekcji, ale również rozkoszowania się dźwiękami piosenki "Beat and The Pulse" zespołu Austra, która idealnie komponowała się z wizualną częścią. Wiola Wołczyńska, która jako jedna z ostatnich miała pokaz ponownie zaangażowała hiszpańskiego kompozytora o przyjemnie brzmiącym imieniu i nazwisku Amos Pineros. Kilkoro projektantów postawiło na ciężkie bity: MMC Studio na freaky grupy DIE ANTWOORD, Nennuko wrzuciło świetny numer Wojtka Urbańskiego a Maldoror  muzykę Emiki "Count Back wards".

Podczas tej edycji pojawiło się więcej muzyki na żywo - zarówno w części Off-owej jak i w Alei można było przyjrzeć się i usłyszeć wykonawców z bliska. U Eweliny Klimczak zaśpiewała Klaudia Szafrańska, a Ramona Rey swoją ekspresją i głosem zaszczyciła pokaz  Jarosława Juźwina.

Cieszy fakt, gdy rodzimi projektanci mają coraz bardziej przemyślany obraz swojego pokazu starannie dobierając nie tylko modelki, ale i choreografię oraz towarzyszące jej dźwięki.

Chętnie zakupiłabym płytę stanowiącą kompilację utworów zebranych z kilku edycji łódzkiej imprezy.
Szanowni organizatorzy - proszę przemyśleć temat ;-)) Fashioniści z pewnością pomogliby w wyborze.





2 komentarze:

  1. Występy na żywo zawsze się chwalą, KS wyjątkowo pasowała do tej kolekcji. Moim faworytem pozostają MMC i Szulc (jeśli chodzi o dobór muzyki szczególnie!)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak - Szulc i MMC dali czadu ! Chociaż dla mnie Maldoror i Nennuko też rządzili ;-) Muzyki na żywo chyba nawet więcej było na Off-ach - co tym bardziej cieszy.

      Usuń